Logo
Logo
  • O mnie
  • Testy
  • Porady
  • Lifestyle
  • Technikalia
  • Historia
  • Motorsport

Przejedź się ŠKODĄ

Zapisz się na jazdę próbną

Szukaj

Czerwiec 22, 2017
Lifestyle, Testy
0

Nowy Element

Brakujący element?

Cztery lata temu został zrealizowany pierwszy projekt samochodu koncepcyjnego wykonanego przez uczniów szkoły zawodowej z Mladej Boleslavi. Auto bazujące na modelu Citigo zostało nazwane Citijet. Jego budowa pochłonęła 550 roboczogodzin. Pracowało przy nim 16 uczniów, pod okiem czterech nauczycieli. Zmiany objęły nadwozie i wnętrze auta. Usunięto dach, zmieniono linię boczną i zamiast tylnej kanapy zamontowano duże pudło rezonansowe z siedmioma głośnikami i wzmacniaczem o mocy 300W. Zmieniony został też układ wydechowy. Przez kolejne lata powstały dwa kolejne auta koncepcyjne bazujące odpowiednio na Fabii i Rapidzie. Nad projektami pracowały coraz większe zespoły uczniów. 23 przy Škodzie Funstar (Fabia pickup) i 22 przy Atero (Rapid coupe). Zwiększyła się też liczba przepracowanych godzin, osiągając przy Atero robiące wrażenie 1700 rh.IMG_1491 IMG_1478 IMG_1506 IMG_1513 IMG_1556 IMG_1557

W piękny, upalny, czerwcowy dzień miałem przyjemność polecieć do Pragi i na torze kartingowym  poznać bliżej te auta i poznać najnowszy projekt, Skoda Element. Tym razem uczniowie powrócili do modelu Citigo i na jego bazie zbudowali plażowe buggy z napędem… elektrycznym. 1500 godzin potrzebowali, żeby powstało auto dające masę radości z jazdy. Otwarte nadwozie pozbawione drzwi pozwala poczuć się prawie jak na motocyklu, a to bardzo lubię. Do tego auto porusza się bezszelestnie i ma bardzo przyzwoite przyspieszenie. Silnik elektryczny o mocy 60kW daje porządnego kopa od samego początku. Oczywiście młodzi ludzie nie zapomnieli o dobrym nagłośnieniu i zapewnieniu przestrzeni do dobrej zabawy. Zamiast tylnej kanapy mamy do dyspozycji wielki bagażnik, w którym znalazło się miejsce dla lodówki, ekranu LCD i gniazdek, którymi można zasilić dodatkowy sprzęt grający lub na przykład konsole. Można też zmieścić tam dużo sprzętu plażowego.IMG_1535

Pod podłogą bagażnika znajduje się dodatkowy akumulator, który ładowany jest przed duży panel słoneczny, umieszczony na pokrywie bagażnika. Element został polakierowany w kolorze Dragon Skin. Fotele zostały przejęte z Octavii RS, a deskę i słupki A oklejono alcantarą. Muszę przyznać, że jazda tym autem powoduje niekontrolowany przypływ radości i zapewnia szeroki uśmiech na twarzy prowadzącego.IMG_1537

Element jest najbardziej dopracowanym ze studenckich projektów i po czterech latach od rozpoczęcia tego programu widać, że forma stale rośnie. I tu pojawia się pytanie, jakie auto zostanie poddane przeróbkom w przyszłym roku. Jest to owiane tajemnicą. W przyszłym roku powstanie kolejny zespół ochotników, którzy w wolnym czasie będę budowali swoje auto marzeń. Ciekawe, czy również będzie to auto elektryczne?IMG_1539

Miałem okazję porozmawiać z reprezentantami zespołu pracującego przy Skodzie Element i muszę powiedzieć, że jestem pod dużym wrażeniem ich zapału i wiedzy. Przyszli technicy mają ogromne możliwości nauki i rozwoju dzięki Skoda Akademie. W całym systemie nauczania mamy do czynienia ze szkołą zawodową, która mam wrażenie jest bardziej odpowiednikiem naszego technikum, mamy szkołę wyższą i cały pakiet szkoleń dla dorosłych. Będąc w Mladej Boleslavi kilka razy przejeżdżałem obok jednego z budynków szkoły, ale nie zdawałem sobie sprawy z jej rozmiarów. Przykre jest to, że w Polsce nie mamy takich szkół. Oczywiście mamy świetne wydziały politechniczne i Formułę Student, ale uważam, że przy wsparciu dużej marki można więcej osiągnąć. Zobaczymy co przyniesie przyszłość.IMG_1541

A jak jeździło się innymi studenckimi projektami? Nie ukrywam, że Citijet najbardziej pobudzał wyobraźnię i prowokował do wciskania gazu. Zmieniony wydech powodował, że auto wydawało z siebie bardzo przyjemne, rasowe pomruki. Funstar mógłby z marszu wejść do produkcji i pewnie byłby godnym następcą Fabii Pickup. Atrakcyjnie pomalowane nadwozie i solidnie wykończona przestrzeń ładunkowa cieszą oko. Atero jest najpoważniejszym pojazdem w tej grupie. Mnie skojarzył się od razu ze Škodą Ferat. Z jego wydechu również wydobywają się rasowe pomruki, ale we wnętrzu można poczuć się jak w sali koncertowej. System audio o mocy 1800W z 400W subwooferem dbają o przyjemny odbiór muzyki. Rozbudowane audio to element wspólny wszystkich czterech samochodów. Od razu widać, co dla młodych ludzi jest najważniesze ;-). Dobra zabawa.IMG_1568

Do jednego muszę się przyznać. Strasznie zazdroszczę uczniom z Maldej Boleslavi, że mogą uczestniczyć w tak fajnych projektach. Gdybym tylko mógł… zbudować z kolegami i koleżankami nasze auto marzeń. Niestety mogę tylko pomarzyć o wygranej w Lotto 😉

Opublikuj
Share on Facebook Share
233
Share on TwitterTweet
Share on Google Plus Share
0
Share on Pinterest Share
0
Send email Mail
skodaskoda ateroskoda citijetskoda elementskoda funstarskoda polska

Cześć, podaj mi swój adres.

Dam ci znać jak napiszę coś nowego

  • Testy
  • Porady
  • Lifestyle
  • Technikalia
  • Historia
  • Motorsport

Przejedź się ŠKODĄ

Zapisz się na jazdę próbną

Zostaw komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Artykuły, które mogą Cię zainteresować

Co robiłem z Dorotą Wellman w ŠKODZIE Yeti?

Październik 21, 2015

Stawiam na turbo

Marzec 25, 2016

Złoty środek

Czerwiec 22, 2017